|
Lizaki
karmelowe z cynamonem
1 łyżeczka masła
5 łyżek cukru
1/3 łyżeczki mielonego cynamonu
Na patelnię wkładam masło, czekam, aż się roztopi,
rozprowadzam je równo na dnie patelni i dodaję cukier,
który również sypię równą warstwą po całym dnie patelni,
posypuję szczyptą cynamonu. Cukier roztapiam na średnim
ogniu. WAŻNE:
– NIE mieszam łyżką, tylko tak, jak przy karmelu często
poruszam patelnią, mieszając tym samym jej zawartość, by
cukier topił się równomiernie. Mieszając łyżką, ryzykujemy
grudki, co w lizakach jest niezbyt przyjemne;)
– ogień nie za duży, by karmel za mocno nie ściemniał, bo
będzie gorzkawy, mocno karmelowy posmak; ja topię na jasny
karmel, bo tak wg nas lepiej smakują.
Ja topię 2-3 minuty od pierwszych bąbli, ale tak naprawdę
jak tylko widzę, że zaczynają ciemnieć, od razu zdejmuję z
ognia i formuję lizaki.
|
|
Lizaki z ksylitolu
ksylitol – 150 g
woda – 50 ml
konfitura z leśnych owoców – 50 g
Do garnka wlewamy wodę i wsypujemy ksylitol. Gotujemy na
średnim ogniu do momentu pojawienia się lekkiego dymu.
Dodajemy konfiturę i gotujemy jeszcze chwilę, mieszając
masę rózgą. Zdejmujemy garnek z ognia, czekamy, aż piana
opadnie, a masa lekko przestygnie, następnie wlewamy ją do
foremek. Do masy wkładamy plastikowe patyczki i odstawiamy
do całkowitego wystudzenia. Następnie wkładamy foremki z
lizakami do zamrażalnika.
|
|
Lizaki miodowe
2 łyżki miodu
opcjonalnie: szczypta cynamonu
Miód wkładam na rozgrzaną patelnię i podgrzewam przez
kilka minut na nie za dużym ogniu. Kiedy pojawią się
pierwsze bąble, zaczynam obserwować i od tego czasu daję
miodowi 2-3 minuty, by mocno i dobrze się podgrzał. Wtedy
wyłączam grzanie i formuję lizaki.
Czas podgrzewania zależy trochę od miodu i czasem lizaki
wychodzą za miękkie. Można je wtedy wykorzystać do
słodzenia herbaty czy mleka. Najlepiej sprawdzić czy masa
jest już dobra, wpuszczając kroplę do zimnej wody. Jeśli
zastygnie jak lizak, to można z całości formować lizaki,
jeśli nie, trzeba podgrzewać dalej.
WAŻNE: miodowe lizaki muszą stygnąć w temperaturze
pokojowej, nie wstawiam do lodówki, nie zamrażam, tylko
cierpliwie czekam, aż zastygną i stwardnieją swoim tempem.
|
|
Lizaki piernikowe
200 g ciasta piernikowego
125 g serka mascarpone
2 łyżki powideł śliwkowych lub czekośliwki
150 g czekolady mlecznej
dekoracja: cukrowe posypki
patyczki do lodów, lizaków lub szaszłyków
Piernika kruszymy do dużej miski. Dodajemy serek
mascarpone i czekośliwkę. Mieszamy całość, aż do
połączenia się składników i wyrabiamy.
Z gotowego ciasta formujemy kulki wielkości orzecha
włoskiego i układamy je na blasze wyłożonej papierem do
pieczenia. W niewielkim garnuszku w kąpieli wodnej
roztapiamy czekoladę. Kiedy jest już płynna, maczamy w
niej końcówki patyczków i wbijamy je w kulki. Wkładamy do
lodówki na 10 minut, aż zastygną, a czekolada w
międzyczasie również przestanie być gorąca. Tak
przygotowane kulki obtaczamy w roztopionej czekoladzie i
dekorujemy dowolnie cukrowymi posypkami. |
|